Rozmowy na luzie

Eskenia

Polega to na tym, że układa się zdanie dodając każdy od siebie od 1 do kilku słów. Zdanie może być dłuuugie, albo składać się z kilku wyrazów. Każdy doczepia swój wagonik w postaci słowa lub kilku słów.

Początek jest taki:
Ten dom już się rozpadał

Magdala

Ten stary dom juz sie rozpadl na kawalki.

Eskenia

Po co ten stary tam w środek? Tylko do końcówki coś dodajesz.
Ten dom już się rozpadał na kawałki, ale dalej mieszkała w nim ciocia Klocia

Magdala

Trzeba było napisać że tylko na końcu ;p Smile

Ten dom już się rozpadał na kawałki, ale dalej mieszkała w nim ciocia Klocia z wujkeim Stefanem.

Eskenia

Ten dom już się rozpadał na kawałki, ale dalej mieszkała w nim ciocia Klocia z wujkeim Stefanem, który był rzeźnikiem w pobliskim sklepie mieśnym

Magdala

Ten dom już się rozpadał na kawałki, ale dalej mieszkała w nim ciocia Klocia z wujkeim Stefanem, który był rzeźnikiem w pobliskim sklepie mieśnym i planowal zalozyc firme.

Eskenia

Ten dom już się rozpadał na kawałki, ale dalej mieszkała w nim ciocia Klocia z wujkeim Stefanem, który był rzeźnikiem w pobliskim sklepie mieśnym i planowal zalozyc firme. Chciał w niej zatrudnić swojego siostrzeńca Ździsia

Magdala

Ten dom już się rozpadał na kawałki, ale dalej mieszkała w nim ciocia Klocia z wujkeim Stefanem, który był rzeźnikiem w pobliskim sklepie mieśnym i planowal zalozyc firme. Chciał w niej zatrudnić swojego siostrzeńca Ździsia,ktory obecnie sie ksztalcil

Eskenia

Ten dom już się rozpadał na kawałki, ale dalej mieszkała w nim ciocia Klocia z wujkeim Stefanem, który był rzeźnikiem w pobliskim sklepie mieśnym i planowal zalozyc firme. Chciał w niej zatrudnić swojego siostrzeńca Ździsia,ktory obecnie sie ksztalcil na głównego masarza w politechnice poznańskiej

Magdala

Ten dom już się rozpadał na kawałki, ale dalej mieszkała w nim ciocia Klocia z wujkeim Stefanem, który był rzeźnikiem w pobliskim sklepie mieśnym i planowal zalozyc firme. Chciał w niej zatrudnić swojego siostrzeńca Ździsia,ktory obecnie sie ksztalcil na głównego masarza w politechnice poznańskiej , ktora niestety wyrzucila go za ...

Eskenia

Ten dom już się rozpadał na kawałki, ale dalej mieszkała w nim ciocia Klocia z wujkeim Stefanem, który był rzeźnikiem w pobliskim sklepie mieśnym i planowal zalozyc firme. Chciał w niej zatrudnić swojego siostrzeńca Ździsia,ktory obecnie sie ksztalcil na głównego masarza w politechnice poznańskiej , ktora niestety wyrzucila go za konstruowanie bomby atomowej i próbe zdetonowania jej w pokoju nauczycielskim.

Magdala

Ten dom już się rozpadał na kawałki, ale dalej mieszkała w nim ciocia Klocia z wujkeim Stefanem, który był rzeźnikiem w pobliskim sklepie mieśnym i planowal zalozyc firme. Chciał w niej zatrudnić swojego siostrzeńca Ździsia,ktory obecnie sie ksztalcil na głównego masarza w politechnice poznańskiej , ktora niestety wyrzucila go za konstruowanie bomby atomowej i próbe zdetonowania jej w pokoju nauczycielskim,narazil na niebezpieczenstwo wiele ..

Eskenia

Ten dom już się rozpadał na kawałki, ale dalej mieszkała w nim ciocia Klocia z wujkeim Stefanem, który był rzeźnikiem w pobliskim sklepie mieśnym i planowal zalozyc firme. Chciał w niej zatrudnić swojego siostrzeńca Ździsia,ktory obecnie sie ksztalcil na głównego masarza w politechnice poznańskiej , ktora niestety wyrzucila go za konstruowanie bomby atomowej i próbe zdetonowania jej w pokoju nauczycielskim,narazil na niebezpieczenstwo wiele królików bengalskich, które były hodowane przez nauczyciela biologi

Magdala

Ten dom już się rozpadał na kawałki, ale dalej mieszkała w nim ciocia Klocia z wujkeim Stefanem, który był rzeźnikiem w pobliskim sklepie mieśnym i planowal zalozyc firme. Chciał w niej zatrudnić swojego siostrzeńca Ździsia,ktory obecnie sie ksztalcil na głównego masarza w politechnice poznańskiej , ktora niestety wyrzucila go za konstruowanie bomby atomowej i próbe zdetonowania jej w pokoju nauczycielskim,narazil na niebezpieczenstwo wiele królików bengalskich, które były hodowane przez nauczyciela biologi zostały one natychmiast ewakuowane z terenu

Eskenia

Ten dom już się rozpadał na kawałki, ale dalej mieszkała w nim ciocia Klocia z wujkeim Stefanem, który był rzeźnikiem w pobliskim sklepie mieśnym i planowal zalozyc firme. Chciał w niej zatrudnić swojego siostrzeńca Ździsia,ktory obecnie sie ksztalcil na głównego masarza w politechnice poznańskiej , ktora niestety wyrzucila go za konstruowanie bomby atomowej i próbe zdetonowania jej w pokoju nauczycielskim,narazil na niebezpieczenstwo wiele królików bengalskich, które były hodowane przez nauczyciela biologi zostały one natychmiast ewakuowane z terenu, niestety nie udało się wynieść wartych milion dolarów...